WIERSZ POŻEGNALNY ZE STRONĄ BEJ
Dziękuję tym, co mnie czytali Nie mogę już tu pisać Mam wstręt do tej strony
To jest moje pożegnanie.
Wszystko wymazane zostanie.
Zostałem upokorzony.
Jestem na władzę wkurzony.
Błędy innym wytykają.
Pochwały tak bardzo kochają.
Reszta klaska w dłonie.
A palcem wytykają mnie.
Zakończę tu pisanie
I skończy mnie obgadywanie.
Dziękuję tym, co mnie czytali.
I tym, co mi radość zabrali.
Pisałem, bo to kochałem.
A zraniony zostałem.
Odebrano mi to, co lubiłem.
Chamstwem się brzydziłem.
Wiersze usunięte zostaną
Będę sam się męczył z tą raną
Zawiodłem się na tej stronie.
Już tu łzy nie uronię
Bardzo się zawiodłem i na redaktorze i na administracji strony. Usunięto mi mój opis, bo nie mogę go mieć. Zamieściłem tam autorów, których czytam Nie mogę tego nawet mieć, inni mogą ja nie mogę. Redaktor dopiero po mojej interwencji usunął moje dane z pewnego wiersza który mnie obraził Zabrania mi się krytykować wiersze A żyjemy w wolnym kraju
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.