Wierzę
Wierzę w słońce ,
Niebo , ptaki
I w to ,
Że świat nie jest byle jaki .
Wierzę w drzewa
Kwiaty i motyle
I w to ,
Że jeśli dzieje się źle
Teraz , w tym momencie
To za chwile lepiej tez będzie
I choć Cię
Nie widzę –
Wierzę ,
Bo czuję
A za stworzenie mego świata
Następującą rzecz Ci deklaruje :
Nieważne
Czy jestem młody
Czy też będę stary ,
Nic nie zachwieje
franciszkańskiej
mojej wiary
Budapeszt 03.
07.1999
wiersz pochodzi z tomiku : "Na Pustyni" wydanego w Budapeszcie w 1999 roku
Komentarze (5)
I w to, i w to, i choć, Cię, Ci, skrócone rymy,
wszystkie wersy z dużej, a dwa ostatnie z małej:(Nie
wszystko, co wydrukowane, musi być dobre:( Technicznie
oczywiście, bo z franciszkańskim widzeniem świata nie
da się polemizować.
Ciekawy wiersz, przyjemnie się czyta
pięknie i lekko...dzisiaj takie słowa są dla mnie jak
lekarstwo...pozdrawiam
Zgadzam się. Dobry wiersz. Zawsze jest coś w co się
wierzy.
Dobry wiersz. Zawsze w coś trzeba wiersz. Nieważne w
co.
Wiersz dobrze się czyta. Lekko i rytmicznie.
Ciekawie i trafnie spuentowany wiersz.