Wierze w to
Siedzę w domu samotnie
Siedzę sam znów
Rysuje twój portret
Używając tylko słów
Patrzę na obraz za oknem
A tam pada ciągle deszcz
Myślę nie wyjdę bo zmoknę
Po oknie spływa kilka łez
Pocieszam się jedna myślą
Że kiedyś przyjdziesz tu
Deszcz i łzy szybko znikną
I słonce zaświeci znów
Wierze w to że przyjdziesz znowu tu
Wierze w to że powiesz kilka ciepłych
słów
Wierze w to że nie będzie źle
Wierze w to że kiedyś powiesz kocham cię
I znowu kładę się spać
Znowu jestem sam
Lecz nie mogę się bać
Bo ciebie w myślach mam
Tylko ciebie wciąż mi brak
Ty jesteś mi potrzebna
Z tobą byłby ładniejszy mój świat
Lecz ciebie ciągle nie ma
Kolejny raz otwieram świat snów
I zaczynam śnić
Jutro obudzę się znów
Jakby lepiej miało być
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.