WIEŚ

Wszystko się zmienia.
Nie zawsze na lepsze.
To smutne.
O wsi spokojna,gdzie jeszcze jesteś?
Zostawiłam swój głos i pozdrawiam

W mojej pamięci utrwaliłem inną wieś, tą
nienowoczesną, prawdziwą, której nasi wnukowie może
nigdy nie zobaczą.
Swoim wierszem przywołałeś jej wspomnienia.
Pozdrawiam Kazimierzu.
Marek

Witaj,

cały świat się zmienia...

Wraz z nim i my.
Tak jak czas, który nie stoi w miejscu.

Uśmiech i pozdrowienia /+.,

Moją wieś w połowie (a może więcej) porosły lasy...
(sąsiednie wsie zresztą też)

Sorry, skleroza +;
miłego wieczoru życzę, Kaziu :)

fajnie opisałeś zmiany jakie zaszły,wieś straciła swój
charakterystyczny wygląd zaczyna przypominać małe
osiedla,trochę mi żal.

Niemal wszędzie już tak jest; pozdrawiam serdecznie.

To już się nie wróci dzisiejsza wieś to parodia
wyasfaltowane ulice i zimne bez życia domy smutne ale
ja na szczęście w młodości poznałem urok prawdziwej
wsi.! DV za na jak najbardziej plus :)

Niestety, boląca prawda, coraz rzadziej można spotkać,
te dawne, pełne swojskiego uroku wsie.
Pozdrawiam serdecznie.

Wiele wsi już dziś tak wygląda...
Pozdrawiam serdecznie :)

Już nie idzie Grześ przez wieś i nie nosi worek z
piaskiem, przyjadą na telefon z "Mrówki" czy innego
marketu, wszystko przywiozą gotowe - chleb i cement,
rower i samochód. Pól nie uprawiamy a wszystko do
jedzenia mamy... I... narzekamy, mimo iż kawę
pijemy wspólnie z sąsiadką z Autralii czy Kanady.
A niedowiarki jeszcze straszą, choć nas już chronią
"bracia" Jankesi.

zmienia się ten nastrój wiejski swojski
nowoczesność wkroczyła starzy już upadli na zdrowiu a
młodzi...
pozdrawiam :)

Niestety nowoczesność zniszczyła nastrój sielskiej
wsi i przyrodę. Pozdrawiam serdecznie:)

Tak, teraz wieś jest inna.

Ciekawy wiersz podkreślający kontrast pomiędzy tym, co
było na wsi kiedyś, a teraz, z pewnością tamta wieś
miała więcej uroku, choć ja urodziłam się w mieście,
ale często jeździłam na wieś na wakacje.
Pozdrawiam serdecznie Kaziu i życzę miłej soboty :)