Wiesz wszystko.
Mieszkasz w niebiosach, otwierasz Swoje
bramy
i patrzysz na mnie.
Widzisz jak się uśmiecham ?
Słyszysz jak rozmawiam z Tobą? - dlaczego o
nic nie pytasz?
Czy naprawdę wszystko wiesz?
Chociaż wiesz, to i tak Ci powiem.
Powiem Ci, że Cię kocham,że czekam na
Ciebie,
że muszę z Tobą być i nie zostanę tu ani na
chwilę.
Czy Ty czekasz na mnie?
Otworzysz mi drzwi kiedy zapukam?
Wiem na pewno, że chcesz mnie zobaczyć,
wiem, że podasz mi rękę kiedy
przyjdziesz.
irenam
Komentarze (4)
Pieknie z nadzieja
Sądzę, że ostatnie słowo miało brzmieć
"przyjdę"..Nadużywane "wiem", "wiesz".. M.
ten co nad nami wie o nas wszystko a myśmy mu
powierzyli swoje zycie...bardzo ładny przekaz o Bogu
,.....powodzenia
Prawie wszystko o sobie wiedza.Kochaja sie i czekaja
na siebie.Nie pyta?Trzeba mowic i tak.