WIOSENNE WSPOMNIENIA .. !
zainspirowana .. Tuwimem ..
Kaczeńcami wiosna się zaczyna,
Pachnąca radosna i miła,
lecz gdzie się podziała ta dziewczyna,
która ze mną na łąkach tańczyła !?
Po jej stopach ślad zostawał złoty,
Biło głośno zakochane me serce,
Czekałem jej zimą, usychając z tęsknoty,
I na wiosenne kwieciste kobierce..
Zakwitły już łąki szalonymi barwami,
Czekam na próżno u brzegu ruczaju,
Głos jej tak drogi...ale wciąż daleki..
Ciągle słyszę.. kochany! wrócę dopiero w
maju.
Wrócisz z wiatrem i deszczem wiosennym?
I tak wonna jak zapach jasnego poranka,
Usta nasze dotknie pocałunek,
A u stóp twoich zakwitnie sasanka.
Wrócisz z rosą błyszczącą co rano?
Na mokradłach osnutych marzeniem,
Nie daj mi proszę znów tęsknic do
ciebie!
Czyż byś miała zostać już tylko mym ..
WSPOMNIENIEM ?
tak wiem .. jest dopiero kwiecień .. wiec .. może w maju wróci ? :)
Komentarze (3)
Jeśli wiosną czegoś brak, to wiadomo że miłosci!
Pozdrawiam!
Przyczyną tego, że nie zawsze ludzie są ze sobą
szczęśliwi jest mylenie miłości z zauroczeniem. W
początkowym okresie, gdy poznajemy kogoś, jesteśmy nim
zauroczeni. Podoba nam się w nim wszystko - wygląd,
zachowanie, styl bycia. Często nie dostrzegamy
oczywistych wad.
Tęsknimy za miłością, szczególnie wiosną. Pogodne
zauroczenie. Ciepło pozdrawiam.