Wir w głowie niesłychany
czasem wolę sama być :)
Ja też lubię gdy coś się dzieje
Gdy jest tłum ludzi
I piwo się leje
Razem się beztrosko śmiejemy
Zapominając o problemach
Mówiąc ,,razem przeżyjemy"
Lubię tych ludzi
Z nimi jest raźniej.
Z nimi się nie boję
Jednak mój intelektualizm przeżera
wyobraźnię
Czasem całkiem sama być wolę
Żadne słowo do mnie nie dociera
Uciekam myślami i ciałem do świata
mojego
Spokój i harmonia w nim gości
Doszukuję się nieznanego
A potem tylko błądzę myślami po
złudzeniach
Jednak reagując na wspomnienia
W dali krzyk słyszę, skądś mi znany
Ach to przyjaciel woła
Wracam wnet do ludzi
Wir w głowie niesłychany...
Jednak zawsze mogę śnić...
Komentarze (4)
czasem w samotności lepiej zrozumieć pewne
rzeczy...pozdrawiam
Każdy musi czasem odpocząć od ciągłego "wiru w głowie"
;)
Zawsze możesz śnić zgadzam się z Tobą w 100 %, wiersz
z dużym +, serdecznie pozdrawiam :)
"ruch umysłu w którym wbudowano myśli"pozdrawiam