***Witaj moje kochanie...
Tyś jest jak słonko
co rano wstaje,
Kochance - żonie
miłość rozdaje.
Rozdaje tyle,
ile ktoś pragnie,
By kogoś kochać
czule i nieustannie.
Kochajmy wszyscy
i z wzajemnością.
Niech precz odejdą
żal wraz z zazdrością,
I niech króluje
miłość z miłością.
justyn
autor
justyn55
Dodano: 2007-04-26 00:36:35
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Extra*
wszystko ładnie pięknie, tylko czemu wszystkie twoje
wiersze są takie same? :)
pozdrawiam
Jakie piękne by było te życie gdyby panowała tam tylko
miłość ... chciałabym żyć w takim świecie.
Pod ostatnim wersem podpisuję się obiema rękami.
Rękoma.
Ręcmi.
Ech, długopisem.
Piękny apel: kochajmy sie wszyscy ze wzajemnością!!
Gdyby ostatnia zwrotka była realizowana przez ludzi na
ziemi, hm ... rozmarzyłem się.
AMEN! Idealnie by bylo...
i to "kochanie" niech zawsze towarzyszy, na witaj i na
żegnaj niech tak Cię słyszę.
Piekne wyznanie..tak z ranka ze słoncem w
tle....śliczne
W czwartej zwrotce łamie Ci sie rytm
"By kogoś kochać
czule i nieustannie"...może spróbujesz coś z tym
zrobić?
pozdrawiam.
gdyby jeszcze tak sie wszystko w zyciu ukladalo, jak w
twoich rymych...
pięknie ujęte "I niech króluje
miłość z miłością."
Ładny leciutki wierz miłosny...Pozdrawiam
miłosc zawsze kruluje tylko nie kazdy to
wykozystuje,,ladnie napisane