**Woda, żywioł...
Dedykuję tym, którzy kochają życie z całych sił i potrafią korzystać z tego daru.
Pochyl głowę nad strumieniem
I co widzisz, rwącą wodę
A z tym dziwnym jej spieszeniem
Tracisz z wolna swą urodę!
Woda zbiera twoje życie
Miłość, czyny, twój majątek
Ale kiedy i twój czas przyjdzie
Stracisz nawet swój rozsądek
Woda żywioł tej natury
Łatwo zmywa swe przeszkody
Dobrze popatrz na nią z góry
Póki jesteś jeszcze młody
Uchwyć rwący żywioł w dłonie
Skieruj jej moc w taką stronę
Która ciebie właśnie chroni
Nie zaś niszczy lata młode!
część 1
Życie srebrne minuty przeciekają przez sito życia, zatrzymyj w sercu, to, co cię ubogaca wewnętrznie. Takim przychodź dopiero do innych...Ja cię rozpoznam na pewno!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.