Wolaniem o czas
... no coz, troche reflesyjno-smutnie ... tym razem
Ta chwila, ten moment, zapisany w kadrze
dnia tamtego,
toczy zelazem walca, przygniata ciezarem
kamienia,
tlamsi, dusi, powala, jak piorun zbijajacy
z nog mlode silne drzewa,
ma pamieci.........
Pozwol mi choc na chwile odpoczac,
odetchnac piersia cala,
wzniesc sie na moment w uniesieniu
bozym,
snem spokojnym zasnac, z ulga przymknac
oczy.
Czasie, nieublagany co minuty odliczasz w
cieniu naszym,
tak czesto przeklinany za twe
przemijanie...,
ukoisz moja dusze, zamienisz krzyk nocy
w cichy szept szuwarow.
Komentarze (6)
Tak to prawda czas ucieka jak woda,nie zatrzymamy
biegu.Wiersz zmusza do refleksji
wiersz faktycznie refleksyjny, smutny
Czas przemija bez wzgledu na to jak bardzo chcemy go
zatrzymac
dusza w ciszy odnajdzie w swoich rozmyślaniu kierunek
aby dosięgnąć to o czym marzy Piękny wiersz o rozterce
i małej goryczy bo marzenia wciąż domagają się
realnych zdarzeń Podoba mi się nastrój i westchnienie
serca Dobry Pozdrowienia
czas biegnie nieubłaganie - przyszły mi na myśl
słowa z wiersza ks.Jana Twardowskiego - śpieszmy się
kochać ludzi tak szybko odchodzą-pozdrawiam
bardzo ładny , dający do myślenia wiersz+
;)