(Wolny) kochanek
Idąc swą ścieżką, robi krok następny
Jego oczy wciąż za mgłą
Piękna już nie dostrzegają
Czegoś znów szukają ,
Wiem! tego co było
Błądząc za chwilami,
które życie mu rozmyło
Co minęło i nie wróci
I choć łkaniem serce nuci
Chociaż rzeki ciągle płyną
Nigdy czasu już nie cofną
A z każdą kroplą mokrą
coraz trudniej mu się ocknąć
I się budząc jeszcze nocą
Kiedy kłamstwo mu pomocą
Coraz trudniej sobie wmówić
"chce żyć...błagam...tak mocno"
Bo tak nie jest; i już nie ma po co !
"Miłość to nie piękne uczucie; to krwawa lwica na pustyni cierpienia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.