Woreczek 2
Wreszcie problem mamy z głowy,
Sprawiedliwy jesteś losie.
To był worek treningowy,
Nie z proszeczkiem – tylko włosiem.
Można nawet go już kupić,
Jeśli takie masz staranie.
I na mięśnie problem zrzucić,
Zamiast zająć się wąchaniem.
Sił nabierzesz nic nie tracąc,
Do maszyny staniesz chętnie.
Głowę zajmiesz tylko pracą,
Wzrok ci wróci, zamiast mętnieć.
Lepszy taki worek z włosiem,
Niż proszeczkiem podejrzanym.
Sprawiedliwy jesteś losie,
Problem został rozwiązany.
Komentarze (3)
Popieram
:)
Też myślę,że lepszy,niż ten z proszeczkiem:)
Pozdrawiam Grandzie:)
ciekawe. pozdrawiam