wracaja bym dała im grubszy koc
wspomnienia budzą sie
z nieświadomego
snu
wychodza spod koca
uszytego z mej nienawiści
gdy wybaczyłam Ci
te wszystkie słowa
wspomnieniom zimno
jest pod tak cienkim okryciem
wracają
bym dała im grubszy koc
Komentarze (1)
no i napisałaś wiersz, to na beju rzadkość
pisz prosto
dobieraj słowa
będzie ok