Wrróbelek nie chce iść do szkoły
Ćwirek nie chce iść do szkoły
„Na las cały” Ćwirek ćwierka
:
szkoła nie jest dla wróbelka,
w ławce bardzo niewygodnie,
uwierają w piórka spodnie !
Mowę ptaków znam dokładnie
i rysuję bardzo ładnie,
znam na prawach się fizyki,
w sporcie dobre mam wyniki.
Chociaż jestem jeszcze mały
las poznałem prawie cały,
fruwam po nim bez kompasu,
na naukę szkoda czasu.
Nikt do szkoły mnie nie zmusi,
niech się uczy – ten, kto musi,
sam nauczyć mogę wiele,
„po co” mi nauczyciele.
Wszyscy poszli więc do szkoły
a wróbelek nasz wesoły
wnet po czasie sam zrozumiał,
że nie wszystko przecież umiał.
Jest mu w ławce już wygodnie
i nie „cisną” w piórka
spodnie,
DanutaD



Komentarze (34)
Bardzo madry wiersz-podziwiam
nauka nie idzie w las przyda się każdemu
a wróbelek w wierszu potwierdził co znaczy się uczyć
znaczył ślady ścieżki swojej potem usiadł w ławce
swojej
pozdrawiam
wesoło u Ciebie
i do tego z morałem - warto było przeczytać
śliczny, wesoły wiersz, no i świetny morał :)
Jak zwykle piękny wierszyk, nie tylko dla dzieci bo i
my z tego czytania frajdę mamy- pozdrawiam.
Bardzo ładny wiersz i bardzo dobry przekaz dla
naszych malców-nam też się podoba sposób przekazu dla
kogo są szkoły..super..powodzenia
Super że znów mogę czytać wiersz Twoje droga Danusiu.
Piękny i z morałem... jak mi tutaj Ciebie brakowało.
bardzo zgrabnie, lekko, zabawnie poprowadzony
wiersz...to przyjemność czytać takie wiersze...
pozdrawiam...
piszesz bardzo dobre wiersze dla... przyszłych,
wrażliwych ludzi; może poetów? A komentarze
nieprzychylne... najczęściej są wynikiem frustracji
tych wpisujących, co takze jest ludzkie i czego nie
ganię. A niedobry, poniżajacy ton jaki sie czasami
trafia w takich nieprzychylnych komentarzach? I to
jest ludzkie; często ten "napadający" później wstydzi
się swoich słów, ale "slowo wróblem wyleci, a wołem
wraca", jak mawiano przed wiekami już. Zatem -
spokojnie, karawana jedzie dalej. A tu najwazniejsze
jest, ze to piękna karawana, przepraszam - wiersze.
Wiersz super dla dzieci i idorosłych..jeśli chodzi o
komentarz p.staża....no cóż jak napisałas że może
kilka wierszy tego pana jest dobrych,reszty nawet nie
można przyrównać do chałtury,więc spokijnie,jeśli się
nie pisze się dobrych wierszy,trzeba zabłysnąć
brzydkim komentarzem....a za wiersz ogromny plus z
dużym usmiechem od maluchów....
bardzo zgrabnie i lekko napisany wierszyk z morałem
oddaję głos w imieniu odbiorcy, do którego skierowany
jest wierszyk, 8-letniej córki ... myślę, że to
najrzetelniejsza ocena (ale fajny wierszyk:)
Sympatyczny,wpadający w ucho i z przesłaniem
dydaktycznym.Miluśinskim może się podobać, a mnie
bardzo. Nie rozumiem tylko sensu cudzysłowiów, czy to
mówi wróbelek, ale przecież powiedział o wiele więcej,
czy to są zaczerpnięte cytaty?
Jak to miło znów poczytać, o sworzeniach bożych świata
i przeżywać zmartwień wiele, tych, co chodzi i co
lata...
Ukłony jak zawsze :)
Och! Przecudny! Mądry. Pięknie się go czyta.