Współczesna emerytka
Zamiast spokojnie siedzieć na zadku,
z wyciągniętymi luźno nogami,
to bezustannie wciąż czegoś szuka,
zawsze do przodu, stale gdzieś goni.
Ciągle wydziwia i coś planuje,
bo zima blisko, prawie za pasem,
przez całe lato tylko haruje -
maluje płoty, odnawia chatę.
I tak w kółeczko o mój Ty Boże,
bez zatrzymania, zwykle aktywna,
znów porządkuje na podwóreczku,
marzy - cóż będzie dalej wyczyniać?
Sąsiad się pyta, och ty kobitko -
gdy przyjdzie zima co będziesz robić? -
może śnieżynek trochę naprószy,
to i odgarnę też twoje progi.
Chcąc zaoszczędzić, ciągle pracuje
a już myślała, że będzie bosko,
"Gdzie Ci mężczyźni", co właśnie kiedyś
-
obejmowali panie zacnością.
"Gdzie te chłopy"
Komentarze (181)
Wszystko gra wena48 :-) :-) miłego:-)
alina-ala to My chyba wszystkie takie jestesmy:-) :-)
Kobiety. Pozdrawiam i dziękuję
Olu, warto było :)) teraz czyta się jak z nut :))
Życzę spokojnej nocy.
-- oj, to ja nawet pomyślałam, że TY o mnie piszesz...
-- ;)
odp. Vick Thorowi:
Dziękuję Ci za te powinszowania odnośnie mojej "wiary
w rządowe statystyki". Po raz kolejny stwierdzam, że
potrafisz czasem rozbawić do łez.
Do wszelkich danych, wyliczeń czy wielkości podchodzę
krytycznie. Podobnie i z długością życia. Obserwuję w
swoim otoczeniu - dalszych i bliższych znajomych, a to
pewnie sporo ponad 500 osób, że WSZYSCY ONI dawno
minęli Twoją średnią z WHO - "55". I na złość tej
statystyce żyją nadal! Jedynie 2 osoby zmarły
wcześniej na serce i 1 zginęła w wypadkach, 3 zmarły
pomiędzy 58, a 60 rokiem życia. Pewnie, jak zwykle,
mam szczęście, którego Ty jesteś pozbawiony żyjąc
otoczony ludźmi, którzy szybko umierają. Ale ja jestem
po prostu w wiesiołku urodzony. I stąd takie moje
szczęście.
A wiara w statystyki GUS? Dlaczego miałyby kłamać?
Pewnie, zawsze i do wszystkiego można ukuć teorię - to
żydzi, cykliści, masoni. Ale myślałem, że kierujesz
się zdrowym rozsądkiem. Przy tej argumentacji i
podanych liczbach chyba go zabrakło... Nawet nie będę
sprawdzał, z którego roku mogą być przytoczone przez
Ciebie dane WHO. Przeczy to zdrowemu rozsądkowi i
oglądowi rzeczywistości jaka mnie otacza. Pewnie
żyjemy w innych realiach. Bywa. Ale zawsze jest
zabawnie.
Dziękuję Basiu:-) :-)
O współczesnej emerytce czytałam, ale co szkodzi wpaść
w odwiedziny:)
Miłego wieczoru Oleńko:)
Miłego popołudnia:-)
Dziękuję Edward
Pozdrawiam:-)
Dziękuję wena48
zmieniłam co nieco. Tyle, że pierwsze trzy strofy
miały być celowo na 11 a ostatnie dwie strofy miały
być na 10:-) . Pozdrawiam:-) :-)
tylko pozazdrościć takiej werwy pozdr
Po zmianach czyta się płynnie :))
Przeczytałam jeszcze raz Twój wiersz i policzyłam
zgłoski. Nie zamierzam się czepiać Olu ale dla dobra
wiersza warto go dopracować i tak;
w drugiej zwrotce bez 'bo'
'zbliża się zima, jest już za pasem'/10
'ciągle wydziwia i coś planuje' /10/
'bez zatrzymania, zawsze aktywna' /10/
'przez calusieńkie lato haruje /10/
'maluje płoty, odnawia chatę' /10/
'obejmowali panie z zacnością' /10/
Trochę się tego nazbierało. Dałam Ci Oleńko dodatkową
robotę, w wolnej chwili, jeśli będziesz miała ochotę
możesz ją wykonać, ale nic na siłę, prawda? :)))))
Już zrobione wena48 :-) :-) i znikam:-) . Miłego
dnia:-)
Olu, jeszcze tylko w pierwszym wersie napisałabym
siedzieć a nie usiedzieć /10/ bo cały wiersz jest
dziesięciozgłoskowy i będzie okay :)) Miłego dnia
życzę.