wspomnienie wakacyjne
tamte wakacje są najlepsze
czas się zatrzymał tuż nad ranem
oddychaliśmy twym powietrzem
nie zakupionym nie sprzedanym
chleb co go Meju w nocy upiekł
rozsiadł się resztką przy ognisku
a młodość chociaż jeszcze głupia
wiedziała przecież prawie wszystko
teraz gdy chodzisz na spacery
ślad po nas został placem zabaw
czas jak to czas do bólu szczery
rozmywa się w codziennych sprawach
pewnie jak ja mijanie wolisz
wcisnąć w przydrożne małe świątki
średnio nas wiek do życia stroi
i każe dziś we wszystko wątpić
jeszcze zostało kilka wzruszeń
nim śmierć się nam na karku zjeży
nim pojmie przestarzała dusza
że pragnie w coś na końcu wierzyć
jeśli ja pierwszy to pamiętaj
a jeśli ty to ja uklęknę
ta jedna noc była zaklęta
a te wakacje były święte
Komentarze (5)
Wspomnienia wakacyjne, jak magiczna chwila w pamięci
do końca życia pozostanie. Wiersz w bardzo dobrej
formie.
nie bardzo wiem co napisać, tak wzruszył mnie twój
wiersz..więc tylko wielkie brawa!
zawsze warto wrócić do zaklętych i przyklęknąć to
złapanie szczęścia Piękny romantyczny o tęsknocie
wiersz Na tak!
Cos we mnie odezwalalo sie po przeczytaniu twojego
wiersza.
Piękny wiersz, udało ci się przenieść te wspomnienia
do wiersza...