Wstrząs

Zenku 66 - większości Polaków spadło bielmo z oczu,
znaczy "się rozdziewiczyło".

wróciło współczesne spojrzenie.
OSIEM GWIAZDEK

Dziadku Norbercie, właściwie za mnie wszystko
napisałeś.
Też ostatnim ośmiu latom "poświęciłem" trochę fraszek
oraz innych utworów.

Również życzę miłego wieczoru :)

Zenku 66, mam nadzieję, że zdążyliśmy nie dać się
ogłupić przed większą szkodą...
Również pozdrawiam :)

Drzwi zostały otworzone,
kraj z letargu się obudził,
zło przestało krajem rządzić,
demokrację czas przywrócić.

Wystarczyło obejrzeć w telewizji początek wizyty
premiera Tuska w Unii Europejskiej. Przedstawiciele
ogromnej większości państw witali go jak bohatera,
ściskali, całowali i gratulowali wierząc, że dzięki
niemu i Polsce Unia znowu odżyje a my jako kraj możemy
być drogowskazem i przywódcą do lepszego jutra zarówno
w Europie jak i na całym świecie. Mało ważne, że psy,
hieny szczekają i wyją z rozpaczy po utraconym
korycie. Dużo ważniejsze, że w ostatniej chwili
większości rodaków, głównie dzięki Tuskowi udało się
uratować Ojczyznę przed powrotem do czasów przed drugą
wojną światową. Kiedyś Niemcy, dzisiaj Rosja jest
naszym wrogiem. My chcieliśmy zarówno Unię jak i
Niemcy traktować za największego wroga a w kraju
stworzyć gorszy system jaki przeżyliśmy za komuny. Ja
o tym piszę wiersze już od początku przejęcia władzy
przez PiS i tworzeniu przez nich totalitaryzmu. Na
szczęście nie udało im się kupić i ogłupić większości
narodu. Temat rzeka Zdzisławie. Dobry, potrzebny
wiersz. Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru
:)

Witaj Zdzichu zapomniałem dać plusika
Pozdrówka

DOKĄD ZMIERZASZ POLSKO ?

Dziś nasz kraj jak nigdy - został podzielony
walczą rozjuszone ze sobą dwie strony
a bój się rozlewa nie tylko po kraju
ci zza naszych granic ręce zacierają

jak hieny czekają by podzielić łupy
"wszak Polak przed szkodę i po szkodzie głupi...
Pozdrawiam serdecznie

Lariso, również pozdrawiam. Nawet w grudniu czasem
przychodzi oczekiwana wiosna :)

"wraca współczesne spojrzenie".
I to jest bardzo dobra puenta wiersza.
Serdecznie pozdrawiam

Tak jest! :)

Jastrz, można noglądać tivi i jednocześnie napisać
dobry wiersz.

Co do nerwów - życie mnie mocno zahartowało, nerwy mam
silne, łatwo się nie strzępią. A polityka - ze względu
na zainteresowania, wykształcenie i również późniejszą
pracę w szkole - jest jednym z moich, właśnie,
zainteresowań.

Co do Twojego podsumowania - odczuwam podobnie :)

Gorzka-kawo, dzięki za plusika :)

PS. Mimo że ten wiersz pisałem na gorąco (a wtedy
różnie z jakością wychodzi), sam - jako autor, uważam
że nie wyszło z nim źle ;)

Bort, już rano, więc tylko "dzień dobry" :) Mamy
zaprzysiężony nowy rząd i... niech się bierze do
roboty.

Czy warto oglądać telewizję? Czy stracone nerwy są
warte dobrego wiersza, który można potem napisać? Ja
nie oglądam telewizji i teraz odczuwam dumę i radość.
Okazaliśmy się lepsi od Niemców. Umieliśmy własnymi
siłami odsunąć na boczny tor narodowy socjalizm. Czy
to nie wspaniałe?

Nie znam sie na polityce, ale umiem dawać plusiki:)