wszystko na sprzedaż
/lata lecą/
na sprzedaż mam niewiele
sandały do cna zdarte
koszulę szkoda gadać
dwie lewe i niesprawne
oleju wiecznie mało
i dziury w świadomości
pamiętam co nie trzeba
poza tym wzrok zawodzi
i w sumie mi z tym dobrze
nie lubię zmian w zwyczajach
lecz gdybym miał co sprzedać
oddałbym bez wahania
Dziękuję za uwagi i pozdrawiam. :)
autor



mroźny



Dodano: 2013-07-21 12:55:58
Ten wiersz przeczytano 861 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Kupuję u Ciebie w ciemno:)))
Świetny wiersz, samo życie.
Podoba mi się.Pozdrawiam.
świetny!, wszystko masz fajne, kupuję, miło tu u
Ciebie,
masz rację - przyzwyczajenia, he,he bywają zgubne
Serdeczności
Ciekawie napisany wiersz, podoba mi się.
:))
Lubię czytać Twoje "ludzkie" wiersze.
Podoba mi się. Pozdrawiam
Bardzo fajnie napisane. Z ironią i lekką nutką
przekory. ;) Pozdrawiam.
/lecz gdybym miał co sprzedać
oddałbym bez wahania/ to dobre, sprawdź to ostatnie
słowo;) pozdrawiam
Podoba mi się:) Pozdrawiam.