Wybieram się na wojnę
Pakuję żołnierski plecak
Wybieram się na wojnę
Walczyć o to co zostało
Między nami dwojgiem
Wkładam wytarty mundur
Wybieram się na wojnę
Walczyć będą o Ciebie
Moje pułki zbrojne
Zarzucam na plecy karabin
Wybieram się na wojnę
Będą strzelać do Ciebie
Amora strzały celne
A kiedy Cię już postrzelą
Na rany będę Twe dmuchać
Do ucha przyłożę me serce
Byś jego bicia wysłuchał
autor
kasiorek
Dodano: 2009-12-31 15:36:09
Ten wiersz przeczytano 637 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
No wlasnie, milosc to wojna... Cos mi o tym wiadomo.
Ja ostatnio przegralam. :-/
...nie wygrasz wojny...z miłością..ciekawa forma
wiersza..
Ciekawa odmiana wojny . :)
Oj dziewczyno,a gdzie honor żołnierza, nie chce
Ciebie, duma zołnierska nie pozwala tak sie kajać. Jak
już masz strzelbę, wyceluj w niego i to celnie.
Pozdrawiam
No dziewczyno bojowa jesteś! A ja dzisiaj też toczyłam
''wojnę'' tylko w nieco innym charakterze...
Pozdrawiam, wiersz Ci piękny wyszedł..
Na taką wojnę można iść. Krew nie będzie się lała,
najwyżej łzy i to pewnie te szczęścia :) Do Siego Roku
!