wybór

piekny... uwielbiam taki styl
pozdrawiam

Smutek i bezsilność w pięknej miniaturze...Twoje
wiersze są tak misterne że podziwiam je wciąż od
nowa...pozdrawiam.

Piękny wiersz z niezwykłymi metaforami. Pozdrawiam

ciekawy, nawet bardzo:)

Tyle smutku w Twoich wierszach. Jak zawsze zachwycasz
niezwykłą metaforyką.
Pozdrawiam, Małgosiu

Zakończenie Czatinki też mi się podoba.
Symboliczna jest ta obłość w twoim wierszu. Pozdrawiam
:)

Smutny, bardzo mało słów a tak wymowny. Pozdrawiam

Gosiu. Oczywiście gołębie serce jest wrażliwe i czułe.
I może dlatego tę pustkę tak boleśnie wyczuwa. I
niezależnie od jej kształtu - obła czy zamknięta w
przestrzeni czterech ścian własnego domostwa - pustka
będzie zawsze pustką. Przeczytaj sobie to uważnie, co
napisałem. Od bohaterki literackiej zależy - i to w
dużej mierze - czy wyjdzie naprzeciw ludzi i czy
uwierzy, że nie jest sama i ma zawsze szansę na
dialog. Jeśli oczywiście będzie tego gorąco chciała,
czego jej życzę i to bardzo.

Pozdrawiam serdecznie.

Jurek

"ile można gołębim sercem
o sciany"...pieknie, smutno, poruszajaco.
Pozdrawiam:)

Może opierzyć gołębie serce,
by wybierało z większym szczęściem!
Pozdrawiam!

nie wydaje się bardziej obca

To ten wiersz gdzie widac autorka jest pewna swojego
przekazu/ trzeba chwile poglowkowac nad splotem slow,
az sie dojdzie so tej warstwy ktore nagle calosc
tworzy obraz... gorzki/