wyobraznia
kazdy ma takie chwile ze by to wszystko ...
Tyle razy wyobrażałem sobie sznur
zaciskający się na mojej szyi
Że zamykając oczy już czuje ściskające się
jej mięśnie
Automatycznie pobieram wtedy mniej
powietrza
I gdy powoli zaczyna mi go brakować
Wiem że będę miał już dużo czasu
I zaczynam się cieszyć
Przecież będę już wolny
I taki spokojny
Po chwili łapie jednak głębszy oddech
Bo wiem, że musze ... jeszcze musze
Trochę pooddychać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.