wysokość
a wszystkiemu są winne słowa,
niewypowiedziane
zachwiane
na krawędzi przepaści
między naszymi ustami
Skaczę z wysokości
w głębię nicości
połykającą
mnie
w
całości.
a wszystkiemu są winne słowa,
niewypowiedziane
zachwiane
na krawędzi przepaści
między naszymi ustami
Skaczę z wysokości
w głębię nicości
połykającą
mnie
w
całości.
Komentarze (1)
Czasami to właśnie te niewypowiedziane słowa potrafią
ranić najbardziej-smutne, ale prawdziwe i znowu podoba
mi się-pozdrawiam