Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

wewnątrz

na śniadanie zjadam tlen.
kroję na kawałki,
aby się nie udławić.

cała jestem wypełniona powietrzem
od palców aż po palce
z prawej strony po lewą
po uda,usta
źrenice.


nie ma we mnie pustki,
bo cała jestem powietrzem.

autor

Pasażerka

Dodano: 2009-03-17 23:17:53
Ten wiersz przeczytano 441 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

chica chica

Możesz ulecieć, odlecieć i nikt nikt nie zauważy
nawet, bo powietrze jest przezroczyste... ale też
pojadłabym tego tlenu, może mnie odmieni...Fajnie
poczuć, że nie ma w nas pustki...Pozdrawiam serdecznie
i czekam na Twoje kolejne wiersze-wciągnęły mnie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »