wystarczyła chwila...
wystarczyła chwila...
jedna mała iskierka
rozpętała piekło
mały płomyczek
liże me serce
coraz większy płomień
i dusza
tonie w płomieniach
topi się
wraz z nimi moje ciało.
któż ugasi pożar?
kto ugasi ogień który mnie pali?
autor
Selena
Dodano: 2009-01-14 09:39:38
Ten wiersz przeczytano 652 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
To pomysłowy wiersz, ale wielokropki niepotrzebne.
Mmm...znajdzie się taki ktoś...Wspaniale ujety stan
duszy...