Wyznanie
Nie jestem świętym każdy o tym wie,
Życie prowadzę w swoim własnym stylu,
Skrupulatnie sprawdzam gdzie będzie mi
źle,
Szukając dla życia dobrego azylu.
Co raz przeminęło więcej już nie wróci,
Dlatego łez rzewnych nie wylewam wiele,
Z zasady w życiu staram się nie smucić,
Wolę wspomnieniami swymi się weselić.
Krzywd żadnych nie robię ot tak do
wiwatu,
Bo krzywda bliźniego tak samo mnie boli,
Zło, co się przydarzy rodzonemu bratu,
Jest jak świeża rana posypana solą.
Swym postępowaniem nikogo nie zrażam,
Ani nie zachęcam do czynienia złego,
Swoją osobowość tak właśnie wyrażam,
I wszystkich zachęcam do robienia tego.
Komentarze (21)
Bardzo dobre przesłanie wiersza, ciekawie...
Ale swoimi wierszami zachęcasz do oddawania na nie
głosy :)
postępuj tak, jak byś chciał by inni postępowali wobec
ciebie...traktuj innych tak jak byś chciał ciebie
traktowano....ładne, szczere wyznanie...
hmm...z wiersza wynika ,ze jesteś pozytywnym
człowiekiem.... ciekawa charakterystyka
Szczere wyznanie - godne naśladowania.Forma wiersza
zachęca do przeczytania.Pozdrawiam.:)
powiedziłes nam -słuchajcie jestem porządnym facetem-i
ja to kupuje
i to jest to. pozytywnie do życia się nastawiać i
jeszcze innych do tego namawiać. na tak, mimo
wspomnianych przez innych drobnych usterek.
Bardzo dobry wiersz,ważne by wieczorem można sobie
spokojnie spojrzeć w lustro...chociaż nie lktórym
dokuczanie i zabawa drugim człowiekiem sprawia
przyjemność,...jestem na tak
Wiersz ładny. Czyta się go lekko i rytmicznie.Tylko,że
w ostatnim wersie wiersza nie pasuje na końcu
słowo"tego". Trochę burzy to rytmikę wiersza.Ogólnie
wiersz dobry.
bądz soba nadewszystko...piekna postawa...
Piękny przekaz wiersza... Coś melancholijnie i wiele
dziś miłości w wierszach... Brawo.
Aniołowie na rękach Cię do nieba zaniosą, a tam na
poczesne miejsce zaproszą. Reszta grzesznej hołoty,
żałować będzie niecnoty.
...poetyckie CV i dobre cech swych opisanie.
Podoba mi się twoje wyznanie, czynienie dobra jest
esencją życia.
Wiersz bardzo osobisty, takiego Cię znamy - zwasze z
nutką optymizmu, do ktorego ciągle nas przekonujesz.