wyznanie
najbardziej mi do twarzy
z twoja poezja
miewam wtedy natchnienia
rumienie sie troche
patrzac zalotnie jak mnie
rozbierasz slowem cała
najbardziej mi do twarzy
z twoja poezja
miewam wtedy natchnienia
rumienie sie troche
patrzac zalotnie jak mnie
rozbierasz slowem cała
Komentarze (12)
kidusz , kidusz
takie credo sam wypisuję w kominie kredą
poświęconą jak trzeba i z całym z anturażem:
Jeszuo, kadesz,kadesz,kadesz, Eloim, Adonai,Cebaot -
ja przecież o innym raju nie marzę,
jak z kobiecym ciałem utworzyć splot
i łaski twoje pomnażać powoli do woli:
kadesz, kadesz,kadesz, Cebaot, Adonai, Eloim...
ładnie:)
bardzo ładne mini:)
to duński czy holenderski?
a może murzyn?
(teraz to na 100 uraza pod pachę:)
Otóż nie ! Z duńskiej klawiatury , i nie wiem jakim
cudem , dupę zostaw w spokoju!
całkiem zalotnie:)
ale skąd ssssię wzięło to ,,ł,,?
I tu się z Tobą zgodzę w całej rozciągłości. Poezja na
niektórych ludzi tak działa.
Radosnych Świąt Mirabello paaa
Bywa ze wystarcza kilka slow by oderwac od ziemi
siebe , i wielu . Wesolych Swiat
Pięknie :)
Miłości i radości w rodzinnym gronie życzę :)
Pięknie o poezji. Wesołych Świąt
Bożego Narodzenia.
Tak, poezja to olbrzymi nośnik wyobraźni...ona może
wszystko, tchnąć natchnieniem...rumienić...rozebrać
słowem ...z miłością też tak jest...
Pozdrawiam serdecznie, spokojnych świąt