Wzbić się w górę...
Taki krótki wierszyk napisany w 2004 roku...
Jak anioł pragnę wzbić się w górę,
Zdobywać szczyty i pagórki,
Lecz walki, odwagi mnie trzeba,
Wytrwałości- bezgranicznej,
Szczęścia przed upadkami
I tego co najważniejsze-
Rozumu- do myślenia.
Komentarze (2)
Uwaga!Czasem rozum bywa bardziej złudny...niż
spontaniczność serca;))))Co nie umniejsza oczywiście
jego zasług:)))
rozum -poszukiwany ,wielkie braki w
zaopatrzeniu-deficytowy towar ;
brawo za wiersz