Za oknem szaro...ech
Za oknem szaro bura przestrzeń
a melancholia lubi smutne barwy
biały jest zimny to nawet i lepiej
że śnieg był chwilę może trochę krócej
bo w locie stopniał tyle go widzieli
Pies sąsiada od wczoraj
szczeka niespokojnie
temu akurat wcale się nie dziwię
kocie mruczando wieczór przyniósł
z wiatrem czy to nie za wcześnie?
byle do wiosny
jesienna zima daje się we znaki
noc nie chce się domknąć
na powiekach gwiezdny pył
autor
Spiaca Lady
Dodano: 2012-01-24 17:59:35
Ten wiersz przeczytano 447 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Klimat jaki ciągle mi towarzyszy
Milo bylo poczytac :)
Bo Spiaca, poetką jest i basta!
Pozdrawiam:)
I gdyby nie ta szarówka,nie powstałby taki wspaniały
wiersz:)Pozdrawiam serdecznie+++
Jak dla mnie, to uczta poetycka.