Zabita
Płoną usta
Bezsilności
Niemową się staję
Okaleczam kości
Śmierć przypominam
Czyny zaklinam
Wszystko co miałam
Patyki przypomina
Oczy łzawią
Z przyzwyczajenia
Serce w ciemność
Zamienia
Oh..
Kameleonem się stałam
Szara z wycięczenia
Zraniłam ciało
i duszę
Cóż..
Odejść wkącu muszę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.