Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zachodź

Obrysowana słońcem, stałaś na tle nieba.
Nie trzeba
było słów,
gestów, niczego.
Byłaś tu.
Z twojego
ciała obrysu,
wróżyłem,
czy będziesz ze mną do świtu,
czy z ostatnią gwiazdą
zapaloną na nieboskłonie
znikniesz łatwo
jak sen o nieskończonej
miłości - namalowanej zachodem.
Pozwoliłaś wzrokiem pieścić
ciało młode
i wzgórek piersi,
uwieńczony słodką jagódką.
Dałaś przez chwilę krótką
dotknąć ustami.
Zasnąłem pijany
z rozkoszy.

Będę cierpieć,
dzień noc rozproszy,
zabierze ciebie ode mnie.

autor

DoroteK

Dodano: 2016-10-24 06:35:28
Ten wiersz przeczytano 3485 razy
Oddanych głosów: 95
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (95)

Isana Isana

Delikatnie i zmysłowo Dorotko.
Pozdrawiam :)

GabiC GabiC

Ładnie, melancholijnie, słodko.
No, gdzie Ty byłaś,
jak Ciebie nie było;)
Miłego dnia DoroteK.
Pozdrawiam serdecznie:)))

ARABELLA ARABELLA

szkoda, że to tylko marzenia senne ale jakie piękne,
pozdrawiam

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Ciekawie o pragnieniach i tęsknotach.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »