Zadowolić podniebienie
Wyciśniesz wszystkie soki,
poczujesz smak niewinności,
zachwycisz się czarem
jej doskonałości.
Rozebrana do naga,
taka naturalna,
z leczniczą witaminką -
cudowna herbatka z cytrynką.
----
Nieskazitelna, czarująca,
najlepsza bywa gorąca.
Uwielbiana niczym kwiat frezja,
jej smak to prawdziwa poezja,
rozpływa się w ustach, czarna
kawa - prima finezja.
----
Delikatna, gdy ją smakujesz
ustami,
jak pierś kobiety, całowana
wargami,
nadziana dżemem, smakuje pysznie-
bułeczka w pudrowej posypce.
----
Typowo męski,
hardy, nie do podrobienia,
zadajesz mu ciosy,
on nie ma nic do powiedzenia.
Silny, nieugięty,
w panierce obtoczony,
z kapustką zasmażaną -
kotlet schabowy.
Smacznego.
Komentarze (40)
W nocy ułożyłam Basiu.
Oluś! skąd Ty bierzesz te wiersze? ze szuflady, czy z
taśmy produkcyjnej? nie nadanżam za Tobą hi, hi!
miłego Oluś:))
Świetnie napisany wiersz! Rozbudza apetyt nie tylko na
jedzenie ;) Pozdrawiam :)
jaki piękny wiersz, aż mi się jeść zachciało;)
pozdrawiam cieplutko:*
Tak mi, jakoś w nocy zachciało się jeść i pić. Miłego
dnia Madison. Pozdrawiam
Olu, chylę czoła. Tak erotycznie o jedzeniu:). Więcej
takich wierszy, plizzz...
Witaj cioteczko:):), już poprawiam. Dziękuję i
smacznego. Pozdrawiam
fajnie ci to wyszło, z pieprzykiem:)
ja się pożywię przecinkami, jeśli dasz, Olu - bo
niepotrzebne po /czarem, uwielbiana, smak/;
pozdrawiam:)
Dziękuję. Pozdrawiam
Olu miła ,same pyszności ,pozdrawiam