Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zaduma

Oczy – tafla błękitu kryształowa
Przeszywają celnym grotem toń
Nie próbuj myśli swych w pośpiechu chować
Wzrok-strzała chytrze dotrze doń

Na co dzień rozszerzone przyjemnością źrenice
W oka mgnieniu wiążą nieme Czarne Dziury
Zanim marzenia błądzące pochwycę
Beleczki zgromadzą się w tęczowe mury

Czyś ty rodzic mój czy snajper?
Wymierzasz, gdzie trafić mój umysł…
Decyzja i pada najpierw:
„Czym ty żyjesz?!” Wyrwali z zadumy.

Bez ładu bez składu bezwolnie
Układają się usta me w jedno słowo: „Powietrzem…”
I znów rozbiegły się me myśli swawolnie
I znów rozbiegły się marzenia pośpiesznie.

autor

misza-el

Dodano: 2006-03-08 13:49:53
Ten wiersz przeczytano 483 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »