ZADUSZKI
Za was zmarli się dziś modlimy
Będących w raju lub w mękach
Idziemy groby wam ustroić
Garść świec niesiemy w rękach
Od świec zapłonie pożarem
Cmentarz i wieczór jesienny
Wieczór jak wielki karawan
Smutny, głęboki... trumienny
Kapią nam łzy na groby
Jesiennego deszczu kroplami
Klęcząc gorąco się modlimy
Dawno pomarli – za Wami
Dzisiaj my w groby wpatrzeni
Nie dumni z naszej wielkości
Wiemy, że i po nas pozostanie
Proch tylko kiedyś i kości
Komentarze (19)
wiersz jesienny i typowo listopadowy..... urzeka mnie
ten jego klimat..... jak zawsze głosuję i pozdrawiam!
Dobrze że takie refleksje nie nachodzą nas zbyt
często.
joanbielsko wszystko wytłumaczyła. Pozostaje mi
oddanie głosu bo wiersz trzyma fason. To czynię!
Doskonale nastrojowy wiersz jak na dzień dzisiejszy,
mglisty i ponury, chłodny i wilgotny jak smierć
czająca się.Dobry wiersz na dobra okazję.
wiersz, nad którym powinniśmy się zastanowić, wiele
jest prawdy zawartej w jego treści...
dobrze ,że chodząc na groby wpadamy w zadumę .,że się
modlimy..bo są i tacy co tylko idą przewietrzyć
kożuchy ....
Dla mnie święto zmarłych nie jest smutnym dniem , to
nadzieja , że tam jest jeszcze inne pełniejsze życie
inny twój wiersz niż zawsze ale i temat tego wymaga, a
prawda zamieszczona na końcu zmusza do wyciszenia
Zaduszki, sama nazwa mówi,że to święto dusz, za nie
się dzisiaj modlimy, znicze zapalamy i wierzymy, że im
tym pomagamy.Wiersz oddaje nastrój zadumy, refleksji.
Tak, po nas też pozostanie proch. Więc starajmy się
nie zmarnować życia. +
To trochę takie połączenie zaduszek ze środą
popielcową - z prochu pwstałeś i w proch się
obrócisz. Pozdrawiam.
bardzo przytłaczajacy wiersz....jak i życie. +
Zaduszki w Wikipedii to:
"Zaduszki - współczesny odpowiednik pogańskiego święta
Dziadów i tradycyjna nazwa katolickiego wspomnienia
wiernych zmarłych. Przypada ono 2 listopada, po dniu
Wszystkich Świętych.
Tego dnia ludzie wspominają wszystkich, którzy odeszli
na zawsze z tego świata, katolicy zas modlą się za
tych, kórzy według ich wiary przebywają teraz w
czyśćcu. Rodzimowiercy słowiańscy odprawiają Dziady za
Wele, które z różnych przyczyn nie mogą odnaleźć drogi
do Nawii.
W Zaduszki odwiedza się cmentarze, groby zmarłych z
rodziny i uczestniczy się w mszach, modląc się w
intencji zmarłych. Tego dnia istnieje tradycja
zapalania świeczek czy zniczy na grobach zmarłych oraz
składania kwiatów, wieńców lub też innego typu ozdób
mających być symbolem pamięci o tychże zmarłych.
Dawniej zwyczaj zakazywał tego dnia wykonywania
niektórych czynności, aby nie skaleczyć, nie rozgnieść
czy w inny sposób nie znieważyć odwiedzającej dom
duszy. Zakazane było: klepanie masła, deptanie
kapusty, maglowanie, przędzenie i tkanie, cięcie
sieczki, wylewanie pomyj i spluwanie. "
A my piszmy wiersze i nie spluwajmy na siebie,
chociaż dzisiaj ( oczywiście nie dotyczy to Ciebie)
Damy nie spluwają przecież:)
Swietny refeleksyjny wiersz
ileż to serc dzisiaj płacze nad grobami tych co nas
kochali, chwila do madrej refleksji widać jak jesteśmy
mali