Zakochana i co z tego?
"Pojawił się tak nagle, burząc wszystko"
Nie potrafię ubrać tego w słowa
Wyznać tak po prostu
Zbyt uboga jest zwykła mowa
By wyrazić, co czuję
Mimo wszystko
- spróbuję
Czuję się jak ptak na bezkresnym niebie
Nie ograniczony żadnymi horyzontami
Po raz pierwszy tak bardzo wierzę w
siebie
Czego nie doświadczyłam latami
Ale pojawiło się nagle to "uczucie"
Zupełnie inne niż wszystkie
I pojawiłeś się Ty
Za każdy razem wzbudzając w sercu
ukłucie
Czego?
Żalu - bo nie mogę Cię mieć
Mimo że tak bardzo chcę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.