zamek z piasku
piasek tańczy na wietrze
piramidy usypuje z moich lęków
oczyszcza i konserwuje
zatem dłużej pożyją
potrzebna mi życzliwość
i pomocna dłoń
lecz dziś tylko pieniądz
brzęczy w sercach
pulsuje skroń
myśl błyskawicą
nie umiem wyjść i poszukać
szczęścia
zaskorupiała w smutku
nie dostrzegam piękna
tylko szarość i czerń
bez zwycięstwa
Komentarze (1)
Każda skorupa kiedyś pęka...
Życzę Ci byś wyszła z niej i odnalazła szczęście...