zamieć
gra świata
świateł barwa brzmi
grzmi w uszach
owal wszechświata
drzew gałęzie
niszczą drzwi do
powrotu czasu
szum gruzu
burza
i cisza wody
bębni palcem o
połamane już szkło
dodaję ciekawość chwili
do ust
zamieć liści drąży
wilcze ślady
drży coś we mnie, drży dobrze
autor
Zlosnidlo
Dodano: 2012-03-09 23:52:37
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Oj, drży cosik w Autorze, drży. I stąd pewnikiem ta
gonitwa myśli przelana na klawiaturę...