Zamknięte drzwi

oczywiście istniejemy, ale nie dlatego że jesteśmy w
sieci, mnie to uświadamia - a komu ty wodzu oprócz
zauroczonym koleżankom z pracy czytałeś swoje
arcydzieła, może pora wyjść z harfą na ulicę :)

Driano, Apartonie, jedziemy na tym samym wózku,
wzajemnie dużo zdrówka życzę i pogody :)

GabiC , aTOMash,- dzięki za tę wiadomość od Pana Jana
(ja nie wiem jak wejść na jego stronę ) ale już nie
wracajmy do tego, co ma być to będzie :)

Reniu,oby Bej pozostal w sieci.
Mi juz obojetne na jakich warunkach.
Zdrowia Ci zycze.
Pa.

Czyli sprawy w toku. Kibicuję i trzymam kciuki za
powodzenie i zachowanie strony :D

GabiC2024-03-20
Zapytanie wysłałam do Pana Redaktora Jana i taką
dostałam odpowiedź.
Każdy może wejść na stronę
Pana Redaktora Jana i to przeczytać.
A poniżej skopiowałam zapytanie i odpowiedź):
"Posłałem Pani w tej sprawie maila, bo nie wiem
dlaczego Pani komentarz pojawił się pod tekstem sprzed


ponad roku.
Wyjaśniam więc, że istnienie beja nie ode mnie zależy.


Wielokrotnie posyłałem właścicielomprośby moje i
innych użytkowników sugerujące pozostawienie strony.
Jaki będzie skutek, sam nie wiem.
Dla mnie wiersze.kobieta.pl też jest bardzo ważną
stroną ale ja – jak to się mówi „tylko tutaj
sprzątam”. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że
właściciele wezmą sobie do serca głosy ludzi dla
których ta strona jest cząstką życia.


GabiCGabiC2024-03-19
Panie Redaktorze Janie bardzo proszę
o jasną deklarację, informację,
czy Bej będzie istniał...?
Ta niepewność jest źródłem
naszego niepokoju, domysłów.
Może przerwie Pan to milczenie... Dobrej, spokojnej
nocy życzę.
Pozdrawiam serdecznie:)"

Jovi

"Cytat;
redaktor Jan 2024-03-19
Posłałem Pani w tej sprawie maila, bo nie wiem
dlaczego Pani komentarz pojawił się pod tekstem sprzed

ponad roku.
Wyjaśniam więc, że istnienie beja nie ode mnie zależy.

Wielokrotnie posyłałem właścicielomprośby moje i
innych użytkowników sugerujące pozostawienie strony.
Jaki będzie skutek, sam nie wiem.
Dla mnie wiersze.kobieta.pl też jest bardzo ważną
stroną ale ja – jak to się mówi „tylko tutaj
sprzątam”. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że
właściciele wezmą sobie do serca głosy ludzi dla
których ta strona jest cząstką życia."

Jak trzeba to pokaze źródło ponieważ jest ogolno
dostepne;)

aTOMash gdzie tę informację widziałeś? :o

Harcowal aTOMash w nocy i przez przypadek przeczytalem
informacje od redaktora Jana na temat obecnej sytuscji
na beju

Witam. Dobrze, że jesteście :) Dziękuję za odzew,
wszystkie odpowiedzi przeczytałam i skoro inni też
potwierdzają, że nie da się założyć nowego konta to
znaczy, że nie jest to błąd techniczny i wcześniej czy
później czeka nas banicja :(
W takim razie "róbmy swoje" jak pisze JoVi, póki
jeszcze możemy się logować ;) Pocieszający jest wpis
Piorónka zbójnickiego, że "walka trwa" czyli nie
poddajemy się i trwamy do końca :) Pozdrawiam
wszystkich serdecznie :)

Zawsze kiedyś się coś wyjaśni...bądźmy
cierpliwi...trzymam kciuki za tych którzy się o ten
nasz Bej starają i walczą..

Smutno będzie takie super dziewczyny pożegnać.
Pozdrawiam z uśmiechem:)))

Róbmy swoje...

Obawiam się, że nikt nie zna odpowiedzi...jeszcze nie
wszystko przesądzone i na dwoje babka wróżyła...Trzeba
się uzbroić w cierpliwość i czekać...
Pozdrawiam

Smutne, miejmy nadzieję że wszystko się ułoży.
Pozdrawiam serdecznie.