zamknięty rozdział.
Nic nie uratuje spalonych uczuć
Nikt nie zmiecie
resztek pozostałego popiołu.
Nikt nie zatęskni za udawaną miłością
pokazem sztucznych ogni.
Nikt nie będzie mówił
o skończonym przedstawieniu
które zostanie
zastąpione ciekawszym motywem.
Nikt nie zapłacze nad grobem
tej udawanej miłości.
Chociaż
być może tylko łzy
w tym całym teatrzyku
szmacianych lalek
byłyby prawdziwe.
autor
przestalam-marzyc
Dodano: 2008-10-05 12:26:04
Ten wiersz przeczytano 404 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Piękny wiersz, oddałaś w nim wiele emocji...związanych
z marzeniami o miłości.