zamyślenie
To wersja robocza - surowa - w trakcie pisania Bardzo proszę o uwagi
Miriam czy wiedziałaś mówiąc fiat
przyjmując w pokorze Słowo
które stało się Ciałem
że pójdziesz Drogą Krzyżową
wtłoczona w nienawistny tłum
niosąc krzyż boleści tak jak On
chłostana bluźnierstwami i krzykiem
- ukrzyżuj - doświadczysz męki biczowania
że będziesz patrzyła na mękę Syna
a każdy upadek kropla krwi cios oplucie
uderzając siłą głazu niczym kamienne ostrze
wyryje piętno - pieczęć - na duszy
chwila zapatrzenia na twarz oszpeconą nie
do poznania na krwawy pot płynący strugą
w zamglone śmiercią oczy stanie się
koroną cierniową która opasze Twoje
serce
Miriam powiedz czy wiedziałaś
że kiedy staniesz pod krzyżem na Golgocie
by w bezsilności razem z Jezusem konać
kiedy wyschnie studnia łez - by otworzyć
wrota miłości ponad wszystko
staniesz się Matką wszystkich ludzi -
ogniwem łączącym ziemię z niebem
/wanda w./
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/d /d8/Rogier_van_der_Weyden%2C_Netherlandish_%28active_T ournai_and_Brussels%29_-_The_Crucifixion%2C_with_the_V irgin_and_Saint_John_the_Evangelist_Mo
Komentarze (84)
Za Anną.Pozdrawiam serdecznie!
bardzo głęboki, wzruszający tekst.
Wzruszający wiersz...
Promiennego dzionka Wandziu:)cmok
Z wzajemnością Wando.Pogody Ducha i miłego dnia.
Jastrząbku* Wybacz małą literę Już zasypiam
@Jastrząb0707
Dziękuję jeszcze raz jastrzabku Jestem Ci bardzo
wdzieczna Nigdy się na Ciebie nie obrażę Cenię sobie
Twoją przyjaźń i opinię
Trochę skorygowałam Jutro przeczytam jeszcze raz i
zobaczę Dzisiaj jestem bardzo zmęczona czytając w
kółko
Pozdrawiam bardzo serdecznie Jastrząbku Zyczę dobrej
nocy
I do jutra
Czekam na Twój nowy wiersz :)
Wczytałem się głębiej w tekst tego bolesnego wiersza W
końcówce poprzedniej wypowiedzi napisałem nie jakie
mam zdanie, ale niejakie odczucie
wewnętrzne..."intuicyjne" Mam prośbę nie obrażaj się
na mnie skoro mnie o to poprosiłaś.Wiersz trudny w
odbiorze klasycznym .Jest to bolesny tekst takimi
tekstami mogą się też posługiwać księża w odczytach
refleksyjnych... A teraz pytanie do Ciebie jako
umiłowanego dziecka Stwórcy .Byłaś tam,duchem
widziałaś przeżyłaś to wszystko choćby wyobraźnią
razem z bliskimi Jezusa .Jakie wtedy pytania by padły
z Twoich ust. O co byś pytała?. A jeżeli to co byś
usłyszała?. Jakie były by odpowiedzi w takim czasie co
byś się spodziewała ,nawet teraz.Wole nie myśleć... W
tedy napisz jeszcze jeden wiersz. Ja nie dałbym rade.
Ale każdy z nas na szczęście jest wyjątkowym i
niepowtarzalnym. Sumując Napisałaś moim zdaniem
Świetny wiersz Który dogłębnie zadaje pytania trochę
bez odpowiedzi a jak już to ? mamy sobie odpowiedzieć,
trochę wymuszone i zbyt bolesne i niepewne... Mógłby
ktoś na podstawie tego wiersza zadać pytanie Stwórcy
Nie znając faktów działania w celu odkupienia nas
"od złego"Mógłby wyciągnąć dwuznaczne wnioski,burząc
istotę sprawy. nie znając podstaw Pisząc najkrócej.
To tylko i wyłącznie moje odczucie i proszę do końca
tym się nie sugerować. Pozdrawiam Jeszcze raz
Gorąco
@Jastrząb0707
Witam ponownie i pieknie dziekuję
Rozumiem Ciebie doskonale
Widzisz ja tutaj próbuję zastanowić się na ile Maryja
była świadoma jaki los Ja czeka Jaki przyjdzie
doświadczyć ból kiedy wymawiała w pokrze fiat
przyjmując Słowo Odwieczne Wydając na świat Syna
Bozego Czy wiedziała ze przyjdzie jej isć drogą
krzyżową kuląc się pod biczem obelg kierowanych do jej
Syna Patrząc na zdeformowane ciało na krzyżowanie i
poniżanie
Mam wrażenie ze nie była świadoma ale wierzyła Słowu
Bozemu i była wierna do końca miłosci a Moc Boga
dodała Jej sił by wytrwała i razem z Jezusem nie
skonała w bólu
Kiedyś było mi dane przezyć podobny ból patrząc na
mękę konania przygotowania ciała do trumny - pogrzeb
... ale to nie to samo
Prześpię się i zobaczę jutro Być moze usunę ten tekst
Pozdrawiam serdecznie Jastrzabku
Wando - Bardzo Cię cenię i szanuję dlatego też:
Jedynie co mogę Ci powiedzieć tak szczerze i naprawdę
Kieruj się głosem Energii Duszy.Może dla wielu źle to
zabrzmi ale w tej kwestii niejako metafizyki
duchowości Sacrum -jest to sfera świętości: Czas Postu
Czas Wielkanocy Jeżeli chcesz napisać w tym kontekście
"prawdziwy" wiersz Nikt Ci nie jest w stanie poradzić
podpowiedzieć oprócz...To są sprawy bardzo głębokie .
Jeżeli chodziło by o sferę profanum - niejako świecką
niewtajemniczoną w te sfery mogę posłużyć moją
skromną osobą.Wczytam się głębiej i wyraźniej i
jeszcze raz Ci napisze nie jakie jest moje
odczucie,ale jak ja to odczuwam.
@janusze.k
Dziekuję bardzo Znam to Wiem ze Maruja nigdy nie
zwatpiła w zmartwychwstanie Jezusa Wiem ze Bóg moze
wtedy działać jeżeli się bezgranicznie wierzy
Janusze.kapisz mi czy mam usunąć ten tekst czy ma on
sens
Mam wrazenie ze mnie przerósł tamat
:)
znaczenie:
mam wrażenie ze temat mnie
przerósł i
przerośnięcia jest dwojakie
przerósł -> nie dam rady
:(
przerósł -> jak drożdże ciasto a wtedy jest OK
:)
jeszcze "3 grosze"
oprócz zamęczenia i śmierci Jezusa zamiarem oprawców
było znieważenie poprzez obnazenie genitaliów ...
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/nike-431452
ale
już dużo wcześniej mąż Weroniki /gdzieś w diasporze/
'otrzymał zadanie' ,które umierając w testamencie
przekazał żonie
Ta wykonała zadanie połowicznie
"otarła twarz" chustą która była pocieszeniem dla
Maryi w 'sabat' / Maryja jako JEDYNA wierzyła w Jego
zmartwychwstanie a bez jej wiary prawdopodobnie
zmartwychwstanie byłoby niemożliwe
tak jak niemożliwe było zamienienie kamienia w
chleb/kuszenie na pustyni/
a rozmnożenie już tak /dwukrotnie podają to ewangelie/
wszelkie cuda też były tam gdzie była WIARA
gdzie jej nie było
moce boskie były nieuskutecznione!
@waldi1
Witam Waldi Ja też nie umiem i dla tego siedzę i myslę
co dalej ...
Narazie niech jest jaki jest
Pozdrawiam serdecznie Waldi :)
@(OLA)
Witam Oleńko
Tak u mnie post ale mam wrażenie ze temat mnie
przerósł i to bardzo Jutro pomyslę co zrobić z tym
tekstem
Dziekuje za wizytę i ciepłe słowa
Pozdrawiam serdecznie :)
@wojtasek W,eleonora12,Kwiatuszek z kropeczkami
Witam i pięknie dziękuję
Pozdrawiam serdecznie :)