Zanim odejdziesz...
Z tomiku: "Geometria hedonisty, czyli lepsza perspektywa..."
Pragnę byś przytulił mnie
jeszcze tylko jeden raz
zanim odejdziesz
Byś jeszcze przez chwilę
gorąco kochał mnie
zanim odejdziesz
Żebyś na zawsze zatrzymał
biegnący zbyt szybko czas
zanim odejdziesz
Chcę popatrzeć na twoją twarz
i zapamiętać ją już na zawsze
zanim odejdziesz
Nie chcę płakać nawet
przez najkrótszą chwilę
zanim odejdziesz
Chciałabym pocałować cię
może ostatni już raz
zanim odejdziesz
Spojrzeć w oczy i poczuć
jak bardzo kocham cię
zanim odejdziesz
Marzę by znów całować
najukochańsze usta twoje
ale już odszedłeś
A trzech miesięcy bez ciebie
nie przeżyję i chyba w końcu
zapłaczę się na śmierć…
* * * * * * *
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.