Zanim wyruszę w drogę
Gdy dzień za oknem płacze
listu od Ciebie czekam
słowa słońcem maluję
do wspomnień się uśmiecham
One są całym życiem
tu składam swe marzenia
nie mogę ich zapomnieć
gdy dzień gasi pragnienia
Myśli przeplatam wiosną
a jesień już za progiem
ubieram suknię białą
zanim wyruszę w drogę
w ostatnią drogę
autor
renia
Dodano: 2023-11-15 17:32:33
Ten wiersz przeczytano 640 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Pozwolę sobie za Stellą, lepiej się nie spieszyć :)
Pozdrawiam
Lepiej, mialo byc.
Leoiej sie nie spieszyc w te droge,
ostatnia.Pozdrawiam.
ta ostatnia droga kojarzy mi się nie najlepiej.
Ladny cieply wiersz.. ale dlaczego w ostatia droge ?
Ostatnia droga nie kojarzy mi się z optymizmem, ale
wiersz jest ciekawy.
Pięknie, z optymizmem.
Pozdrawiam:)