zanurzona
zanurzona w marzeniach
w sekundach czasu
popłynąć w objęciach ciszy
w zamgleniu rozpłynąć się
wyszeptać sekundy chwil
w otchłani schować się
w odblaskach zmierzchu
rozkołysać zaplątane serce
spacerując we śnie
licząc na siebie
w przezroczystości świata
przechadzam się samotnymi alejkami
bardziej spostrzegam życie
co jeszcze przyniesie czas
autor
Kika88
Dodano: 2022-04-23 20:33:41
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
życie jest pełne niespodzianek...kto wie, co
przyniesie jutro...
Pozdrawiam ciepło :)
Urzekł mnie spokój wiersza
Ładne to Twoje "zanurzenie". Pozdrawiam cieplutko :)
Przyszłość to zawsze wielka niewiadoma, czas pokaże,
co będzie...
Pozdrawiam serdecznie :)
Samotność i tęsknota piszą piękne wersy. Pozdrawiam :)
groszek ode mnie, bo jest napisane ładnie i od serca -
żuć okiem, czy by czasem nie szło w 10-tej linijce
zamienić słowo "siebie" na jakieś inne, gdyż występuje
ono już krótko przed (w 9-tej) i może dało by się ująć
to jakoś ładniej..
Ładnie, choć msz smutna jest samotna przechadzka, mnie
najbardziej ostatnie 2 strofy się podobają, msz nawet
mogłyby być tylko te dwie.
Serdeczności wieczorne ślę :)
samotność analizuje życie dogłębnie.