Zapadł wyrok
Dziś zapadł wyrok, nie dotrwa do rana,
Lekarz małżonkę pozbawił nadziei,
I musi pani być przygotowana,
Cudu nie będzie, czas smutek zaklei.
Na łożu śmierci mąż leży niemrawy,
Życia ostatni wszak przed nim momencik,
Gdy nagle z kuchni słodkości potrawy,
Swoim zapachem zaczęły go nęcić.
By smaku dotknąć sił resztką poczłapał,
Ciasta na tacach jak miód smakowite,
Chciał nieba w gębie, a dostał po
łapach,
Żona krzyknęła, to przecież na stypę!
Komentarze (48)
świetnie- gratuluję. Wszystko już napisali przedmówcy,
nie będę ich powtarzać. pozdrawiam
O gdyby tak aromat ciasta - konającego mógł z łoża
śmieci pozbierać - pewnie by rzekł - kocham życie i
żal mi umierać.
niesamowity czarny humor, bardzo mi się podoba:)
Całkowita przeciętność. Tyle naprawdę dobrych wierszy
dziś zostało napisanych. Co Was tak ubawiło? Przyciąga
chyba ilość głosów, nic więcej. Mierny, i na pewno nie
zasłużył na "taką" liczbę głosów.
nie przyszłoby mi do głowy żeby poswawolić w takim
temacie - jak widać można i to z jakim rozbrajającym
skutkiem...
Bardzo mi się podoba i powiem więcej, że z życia
wzięte. Iluż to ludzi czeka na... ech. Niby wesoły
wiersz, a zarazem czarny humor!
Oj tak dramatycznie było na początku,już się
wystraszyłem.Ciesze się że koniec wszystko
zmienił,ulżyło mi...
specyficzne poczucie humoru.. nie powiem ;) rzadko kto
chyba tutaj odważa się pisać o śmierci na wesoło,
toteż chwała za taki sposób podejścia do tematu :)
Kurcze! jak mam komentować jak tu czasu nie mam, a
muszę się przed napisaniem pochwały pół godziny śmiać
cha, cha, cha świetnie, jednak boskie wyroki są nie do
zbadania.
Super mnie ubawiles i to pewno wlasnie dlatego,ze
bardzo umiejetnie przeszedles od tresci dramatycznej
do niesopodziewanego zakonczenia.
Świetna humoreska. Dobrze poprowadzony klimat od
smutku, aż do finału. To, że zapadnie wyrok jeszcze
nic nie znaczy ;-) Zjeść placek na własną stypę... to
cud prawie :)
Czarny humor, ale świetny wiersz.Pomysł dobry, myślę ,
że w życiu takie zakończenie całkiem realne:).
Puentą mnie zaskoczyłeś, uśmiechnęłam się:)
Tytuł taki poważny. Jedyny mankament to inwersja.
Staraj się jej unikać. Pozdrawiam serdecznie.
świetnie .......uśmiałam się do łez ....ale jedno jest
pewne , nie ma to jak zapobiegliwe żony:))
kAPITALNY WIERSZ :) UŚMIAŁAM SIĘ :)