Zapatrzeni w siebie

miłość to powinien być wyższy szczebel przyjaźni.

"Uczucia między nimi, nie nazwałabym miłością" tak
sobie czytam na własny użytek; poza tym wiersz podoba
mi się bardzo :)
Miłego weekendu życzę :)
P.s. zwrot "go" dotyczy rodzaju męskiego a "uczucie"
to rzeczownik - rodzaj nijaki.

Wiem coś na ten temat;)

Też się zgadzam, trudno kochać nieprzyjaciół.

:)

Ładnie, miłość zrodozna z przyjaźni chyba jest
trwalsza, ma mocniejsze fundamenty.
Pozdrawiam serdecznie :!

Tak, też uważam, że miłość powinna rodzić się z
przyjaźni,
przyjaźń to powinna być jej baza.
Miłego wieczoru życzę :)

Ładnie
:)

Pozwolę sobie za Larisą :) Pozdrawiam

Czasami przyjaźń ewoluuje w miłość, ale jedno jest
pewne, że miłość bez przyjaźni szybko się kończy.
Ładny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie

Cieplutko z plusem pozdrawiam .:-))

J, de la Bruyere napisał, że miłość i przyjaźń
wykluczają się nawzajem, ale wiersz fajny.
Pozdrawiam

Zdarza się tak, że przyjaźń przeradza się w miłość
podobno
Pozdrawiam

Oby patrzyli także w tym samym kierunku, a przyjaźń w
miłości jak najbardziej wskazana :)
Pozdrawiam

Oj, temat do dyskusji. :):)