/za/Pełna głowa
Nie przybywa mi mądrości,
chociaż lat mam coraz więcej,
to mnie coraz bardziej złości,
gdyż się uczę coraz częściej.
Wkuwam wiedzy ile wlezie,
wszystko co popadnie czytam,
gdzieś to w głowie pozostaje,
tylko gdzie się ciebie pytam?
Ktoś zadaje mi pytanie,
znam odpowiedź wszak czytałam,
lecz gdzie są te informacje?
odpowiedzieć nie umiałam...
Są szuflady gdzieś pod czaszką
pełne wiedzy i mądrości,
moje jednak zardzewiały
to jest to, co mnie tak złości.
Komentarze (29)
Wiem coś na ten temat. U mnie jest tak samo:))
To brzydko cieszyć się z czyjejś niemocy, ale dodaje
otuchy, że nie tylko ja taka jestem. Więc może to nie
ten Pan o nazwisku na A. Pozdrawiam.
Świetny wiersz!!!
Mam podobnie, gdy mój "twardy dysk" się zapełnia robię
inwenaryzację, zostawiam wartościowe wiadomości, a
śmieci usuwam !!!
Natomiast do moich skorodowanych "szufladek" używam
WD-40 :)))
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam.
Czasami zapominamy o niektórych sprawach,ale to
normalne,bez obaw.Pozdrawiam.
Frytka-życie jest bogactwem, lata dodają mądrości...a
że pamięć troszeczke zawodzi?no cóż...za to jest
rekompensata(żartobliwie)...pamiętasz coraz dokładniej
co było wiele lat wczesniej i jest co wspominać :)
Pozdrawiam
No ja mam bardzo podobnie :) Pozdrawiam!
Gdy nie wchodzi w łeb nauka, lepiej oddać się zabawie.
Szczęścia i radości szukać, dać się kochać i po
sprawie.
Powiem Ci dziecino droga, trema często zżera wszystko,
trzeba do lusterka mówić, tak nabędziesz wiary w
siebie, mocy, siły i odwagi - nie uświadczysz już
zniewagi samej siebie za całokształt, to co wejdzie Ci
do głowy - wnet wyskoczy, bo gotowe będzie każde twoje
słowo. (w ostatniej zwrotce - literówka "szuflady"
).
Są suflady gdzieś pod czaszką
pełne wiedzy i mądrości,.....
słowa są niepotrzebne..brawo...
...ciekawie napisany wiersz.. często wkuwamy..dany
temat...sam się zastanawiam....poco naci...
Zardzewiały? widocznie brak oleju....żartowałam
ojeju;-))))
Też mnie złoszczą te moje szuflady, ale co zrobić,
siła wyższa. Pozdrawiam.
No tak najgorsze, że nie mamy wpływu, ale myślę
Fryteczko, że u Ciebie jeszcze nie najgorzej, całkiem
fajnie tworzysz, pozdrawiam:)
Ależ przybywa, przybywa. To magazynuje sie w
podświadomości. Jeśli chcemy na siłę coś sobie
przypomnieć, mózg strajkuje. Jeżeli jesteśmy na luzie
to nagle nam wskakuje do głowy.Złość tu nic nie
pomoże, to jak orka po ugorze. Trzeba trochę
cierpliwości oraz do siebie samej miłości.
Najserdeczniejsze pozdrowienia.