zapomniana
szepczę ukryta
w głuchej ciszy zamknięte drzwi
okna chłodem okryte
zamazane w chłodzie pocałunki
okryte szalem mokną w wieczornej nocy
spacerując głuchą nadzieją
szukając Ciebie pośród zagubionych
liści
wiatrem oddychać
w chwili źrenic odszukać zakurzony taniec
dłońmi zaszeleści liśćmi
w oczach zaświecą iskry serca
zegary przestaną wybijać wskazówki
Komentarze (14)
Isana masz rację
Tessa dziękuje
al ona dziękuje
Larisa dziękuje
Macjej j ok
Pozdrawiam serdecznie:)
za Larisą
Smutny, ale piękny!
Metaforycznie o poszukiwaniu utraconej miłości...
Lirycznie.
Serdeczności przesyłam
Piękny wiersz
Wspaniały chociaż smutny wiersz, niestety ja jestem
też w takiej sytuacji. Serdeczności wraz z życzeniami
zdrowia :)
Samotność potrafi skłonić do ucieczki w świat marzeń.
Pozdrawiam
Sturecki dziękuje
@ krystek dziękuje coś w tym jest w szukaniu miłości
ale nic na siłę
Kri tak
Canna dokładnie tak
Andrew dziękuje
Anna tak smutno
Seth 888 masz rację
Pozdrawiam serdecznie:)
tylko poeci potrafią smucić się w piękny sposób...
bardzo smutno dziś
Pięknie, bardzo pięknie wyraźny nastój...tęsknoty w
cichym bólu.
...
w sercu
twoim
tak twoim
szuka ktoś
spełnienia snu
a sen
sen wierzy
wierzy...
wciąż
...
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
Nie ważne gdzie i kiedy, ważne by odnaleźć miłość.
Pozdrawiam:)
Miłość, dla której czas się zatrzymał, zamknął ją we
wczoraj...
pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie o pragnieniu miłości. Czytałam z przyjemnością
i podobaniem. Życzę spokojnej nocki z magicznymi
snami:)
W treści widać obraz tajemniczego miejsca, gdzie czas
zatrzymuje się, a uczucia są zapomniane. Przejście od
zamazanych pocałunków do poszukiwania drugiej osoby
wśród liści nadaje treści dynamiki. Ostatnie wersy są
szczególnie silne, tworząc obraz magicznego momentu, w
którym czas i przestrzeń tracą swoje znaczenie.
(+)