Zapomniany poeta
Witam serdecznie po bardzo długiej przerwie:) Jak się macie ? Pozdrawiam wszystkich cieplutko, postaram się nadrobić zaległości w czytaniu Waszych wierszy i zapraszam również do siebie :)
Przyszła pora zasnuta mgłami
w powietrzu unosi się dym
gdzieś w oddali słychać tam-tamy*
nad polami szum czarnych piór
Wieje chłodem skraplają się sny
za plecami depresji cień blisko
brak ci skrzydeł anioła u ramion
dogasają jesienne ogniska
Tomik wierszy przytulasz do serca
i rozmyślasz samotnie w fotelu
masz przyjaciół lecz bardzo daleko
pozostało ich tak już niewielu
Wiersz smakujesz jak dobre wino
w gardle chrypi zdarta płyta
„jak się masz” dzisiaj poeto
ni pies z kulawą nogą nie zapyta
Nie masz siły gonić za weną
zgasły ostatnie nadziei iskierki
resztki drobnych wiatr wywiał z portfela
i legł na dnie …pustej butelki
*tam-tamy – bębny ( tutaj jako symbol
odgłosów codziennego zgiełku)
listopad 2019
https://www.youtube.com/watch?v=8Yz2kEKkGKw
Komentarze (48)
Witam Reniu po długiej Twojej nieobecności. Wielu z
nas choć raz miało dłuższą przerwę. Powróciłaś pięknym
wierszem.
Po przeczytaniu pozostając w owej melancholii
pozdrawiam i życzę dużo weny.
Marek
Dziękuję Maćku.J. :)
piękna melancholia Reniu