Zaproszenie
Zapraszam Cię Weno
na romantyczną kolację tylko we
dwoje…
Przy świecach poczytamy Petrarkę,
a Ty będziesz udawać Safonę.
Moja dłoń na Twym bladym kolanie
wsunie się pod spódniczkę uszytą
myślami.
Sprawdzę, co masz w środku dogłębnie,
jak szwajcarski zegarmistrz spenetruję
Cię.
Rozwiążę Twą zagadkę szybciej niż Sherlock
Holmes.
Wieczorem me poetyckie usta złożą na Tobie
pocałunek słów.
Stworzymy monolog orgazmu.
autor

Afro

Dodano: 2009-11-15 22:20:35
Ten wiersz przeczytano 587 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Dobry mariaż że Afro i Wena szukają
dopełnienia-pozdrawiam.
Ciekawe dywagacje. Za wiersz daję+