Zaś wiersz czy ?
Wierszyk dedykuję Grażynce, tzw, ponieważ to ona mnie zachęciła do napisania :)
Zapłakały złocienie, załzawiły zmrocze.
Zimokwiat znad zatoki złotem
zaszeleścił.
Zimno. Zieleń zrudziała, ziąb zawilce
zeszklił.
Zawierucha zaciekle zakręciła zboczem.
Zgasł zmoknięty zieleniec, zamarzać
zaczyna.
Zadrżały z zimna zięby, zmierzchem
zadymione.
Zagajniki zamarły zwyczajnie zdumione.
Zbrzydły zgrzebne zagrody, zadymka
zacina.
Zobacz, zimy zarzewie, zachód zorzę
zwietrzył.
Zmiata zręby złowieszczo, zakołował,
zawył,
zamiast zwiewnie zatańczyć zielenią
zabawić.
Zanim ziemię zawiośni, zarośla
zaświerszczy,
zasłuchanie zatulmy. Zostań, zagrzej,
zanieś,
zarzuć złotem, zacałuj. Zmysły zbudzi
zamieć.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2017-11-21 14:44:02
Ten wiersz przeczytano 1865 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (83)
brawo!
szacunek pozdrawiam
o kurcze zachwycona zauroczona
brawo Jagódko :)
serdeczności:)
Zawsze zachwycasz - zresztą zasłużenie. Zyta
Jesienno-zimową atmosferę w przepiękny sposób
przeniosłaś na papier, trudności dodaje zastosowanie
literki "Z", co wcale nie jest takie proste
/próbowałem/ i poległem. Arcydzieło gdyż jest sens
i przesłanie. Pozdrawiam Jagodo.
Super...
+ Pozdrawiam :)
Rewelacja - dla mnie tez mistrzostwo.
Pozdrawiam.
Świetny.
Tu wszystko jest, co w tautogramie winno być, i to w
pięknym przyrodniczym obrazie...pozdrawiam serdecznie
Jesze - słowko, co do kręcenia sie "dookola Wjtek" -
myślę, ze to nieporozumiene: to nie jest np. wiersz
akcji, czy "historia jednej ciżemki" - to opis
przyrody - w jej określonym, uchwyconym momencie -
cały czas - z obecnością Peelki
Zgrabnie zapłakanymi złocieniami zaczęłaś. Zmysłami
zamieć zbudziły. Zetem zaczęły, zetem zakończyły...
Bardzo śliczny sonet. Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))
Jesteś w formach tautogramowych - klasąsama dla
siebie. Jak dla mnie - nic tu nie zaistniało kosztem
treści.zdumiewający opis przrody z nadejściem
pierwszego chłodu, a i dal Peelki i Jej odczuć -
znalazło się miejsce. Taka uroda jest Twoich wierszy,
że nie piszesz np. o plityce,czy zjawia=skacz zwanych
społecznymi. Owszem - nie biorę się za tautogramy, bo
ta forma w moim wydaniu - zaistniałaby pewnie -
kosztem... - treści właśnie. - Ale Ty - jesteś
"przyrodniczką" - znakomitą zresztą.
Serdeczności:))
Podziwiam, pięknie napisane.
Zachwycona, zaczynam zazdrościć zdolności. Miłego
dnia:)
Szczere słowa uznania i sza-
cunku.
Miłego wieczoru.