Zasłuchani w moich słowach wnukowie
Każdego dnia tyle piękna się wokół nas
dzieje
Jest lutowa biała zima, słońce ciepłem
grzeje
Wszystko cokolwiek byśmy nie nazwali
Jest cudownie, widzę piękno, w sercu ogień
się pali
Pytacie mnie moi mali kupidynie, o moje
dzieje
Pytacie dziadka co czynię, że wasze co dnia
serca grzeję
Jestem przy was chłopcy w miłości, nigdy w
intrydze
Chce waszego szczęścia, ja ją w jasność
widzę
Wasze życie winno ulegać w piękne
odmiany
Chce by to był wir życia , a nie constans
szary
Chce byście kochali gorąco, jak ognia
płomienie
Byście studzili uczucia w ambrozji i
dobrym winie
Pragnę byście dosiedli wiatru, z nim w
niebo szybować
W zasnutych ciszą zieleni , głębiną
buszować
Modle się by życie było barwne jak wstęga
długa
By obejmowały was strumienie słońca, nie
szaruga
Nocą niech wam towarzyszą gorejące gwiazd
oczy
Pragnę także stabilizacji, niech się z wami
toczy
Płynąć życiem bez wirów, omijać lotosy
Zaczynać żyć od wiosny i krokusów , po
jesienne wrzosy
Żyć godnie z innymi, własnym kierować się
losem
Obejmować rękami piękno, w złym się nie
zatracać
Słuchać mądrych rad, odpowiadać rozumnym
głosem
Kochać, miłować dziewczyny, do czerni nie
wracać
Takie sobie pogaduszki co wieczór
opowiadam
Mali mnie słuchają, buzie ich
rozdziawione
Ile im się z moich życzeń w życiu sprawdzi
Pragnę wszystko i to było by dla nich cudem
Autor:knipser-slonzok
http://www.slonzok.mojezdjecia.net/blog/
Są w moim życiu piękne chwile, że jestem ich rówieśnikiem, i to jest piękne
Komentarze (4)
Gdy piękne chwile to jest bardzo miło, u mnie minus 8,
słoneczko i biało, czyli ślicznie, pozdrawiam :)
witaj Bardzie Bolku, Twoje opowieści, prosto z
pięknego życia wzięte, wykiełkują chłopcom miłością i
szczęściem. niechaj tak się stanie.
serdecznie ozdrawiam
autorze jak każdy wnuczek ....uczy się od
dziadków....od Ciebie nauczą się wszystkiego pięknego
...pozdrawiam ciepło
Z przyjemnością czytam Twój każdy wiersz masz szczere
serce dobro ,,dziękuję za śliczne komentarze
,,pozdrawiam serdecznie+++